piątek, 6 listopada 2015

IV. Aktualizacja włosów - Listopad 2015

Witajcie!

Minęło dwa miesiące od ostatniej aktualizacji. W między czasie podcinałam końcówki o ok. 2 cm:)
Tak naprawdę przez ten cały czas nawet raz nie spojrzałam, czy włosy urosły:) Zapomniałam o zapuszczaniu i o podglądaniu ich wzrostu, natomiast oczywiście nie zapomniałam o właściwej pielęgnacji:)


czwartek, 5 listopada 2015

WRACAM PO DŁUGIEJ PRZERWIE :)

Cześć :)

Cóż, muszę na samym początku przeprosić za to, że długo mnie nie było. Niektórym nie zrobi to różnicy, gdyż blog jest jeszcze świeży i niewiele osób tu zagląda. Nie mniej jednak w życiu każdego jest taki moment, kiedy natłok myśli i wydarzeń powoduje brak czasu i motywacji do napisania rzetelnego posta, nie na odwalone ;-)

Z racji tego, że minęło sporo czasu w najbliższym czasie, postaram się udokumentować jak zmieniły się moje włosy od ostatniej aktualizacji oraz jakich kosmetyków używałam do ich pielęgnacji. Przyznam, że było skąpo z racji moich zarobków które są tak nędzne... że... szkoda pisać. Również dlatego trochę zniechęciłam się do pisania czegokolwiek.

Mimo to podniosłam się i wracam do żywych. Także, witajcie ponownie :)

Pozdrawiam - Gosia.

poniedziałek, 7 września 2015

III. Aktualizacja włosów - wrzesień 2015

Cześć:)

Minęły już 3 miesiące odkąd świadomie podeszłam do pielęgnacji włosów. Jak ten czas szybko leci. Nawet się nie obejrzałam, a już minęły wakacje, przeminął mój półroczny staż a z drzew powoli, niepostrzeżenie znikają liście. Zaraz będzie jesień i zima... ciekawe czy w tym roku będzie mroźna czy lekka jak w ubiegłym roku :)

Oczywiście jestem również ciekawa, czy uda mi się zapuścić włosy do łopatek tak jak sobie to postanowiłam na początku :)

Dziś wpis jest poświęcony moim włosom. Jak zmieniły się przez miesiąc oraz jakich kosmetyków używałam a jakie odstawiłam.

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

GORGOL - SZCZOTKA Z WŁOSIA DZIKA + ROZCZESYWACZ

Witajcie:)

Dwa tygodnie temu stałam się posiadaczką szczotki z włosiem dzika firmy Gorgol. Szczotkę zamówiłam na allegro w promocji, tak że łącznie z przesyłką zapłaciłam ok. 20 zł. Szczotka która do mnie przyszła pocztą, nie była tą szczotką którą zamawiałam. Zamawiałam szczotkę gorgol z włosiem dzika BEZ rozczesywacza, a otrzymałam z rozczesywaczem. Niestety sprzedawca nie potraktował zamówienia poważnie:) Przynajmniej mogę ją teraz zrecenzować:)





środa, 19 sierpnia 2015

LECZO Z CUKINIĄ :)

Bardzo lubię gotować i wymyślać sama, bądź przekształcać podstawowe przepisy:)
Wyrazisty smak, ostrość jest  moim fundamentem, inaczej potrawa nie zaspokaja wystarczająco kubków smakowych. Mam w swoim spisie ulubione zioła i przyprawy jak np. oregano, bazylia, curry, chili pieprz cayenne, estragon, zioła prowansalskie, majeranek, liść laurowy, ziele angielskie.

Dziś przedstawiam równie prosty przepis na Leczo z cukinią. Potrawę przygotowywałam 2 tygodnie temu, ale dopiero dziś mam czas usiąść, zgrać zdjęcia i napisać kilka słów:)


LECZO Z CUKINIĄ



PASZTET Z CZERWONEJ SOCZEWICY

Cześć:)

Wczoraj wieczorem wielka chęć mnie naszła, na przygotowanie czegoś, czego jeszcze nie robiłam. Jednocześnie zdrowego i smacznego jak i taniego oraz prostego w przygotowaniu:)



wtorek, 18 sierpnia 2015

Plan pielęgnacji na sierpnio-wrzesień 2015

Cześć Wszystkim :) !


Wykończyłam już prawie wszystko to, czego używałam na co dzień i zostałam goła i wesoła (wesoła bo mam coś nowego):)
Dziś wycisnęłam ostatnie krople szamponu ECOLAB - Wzmocnienie i przyspieszenie wzrostu, wczoraj ostatnią dawkę odżywki Garnier Awokado i Karite.

Szampon i odżywka spisały się rewelacyjnie (już wkrótce recenzje jak zachowywały się na moich cienkich i delikatnych włosach), jednak w tych dwóch miesiącach postawiłam na coś innego, żeby włoski się nie przyzwyczaiły:)

wtorek, 11 sierpnia 2015

Wykończyłam Jantar - efekty: duży przyrost + babyhair

Witajcie:)

Na dworze gorąco, w końcu mamy lato :) Narzekać nie będę bo od tego właśnie jest.
Przyjdzie zima to sobie ponarzekam, chyba że będzie krótka i niemroźna:)

Dziś opowiem o tym, jak pewna woda zamknięta w szklanej buteleczce przyspieszyła porost moich włosów i wzrost nowych babyhair.

Jantarka pewnie wszyscy bardzo dobrze znacie i nie jednej z Was pomógł.

Wygląda tak:




Postaram się opisać wszystkie moje spostrzeżenia a na koniec zobaczycie jakie cuda spowodował na moich włosach:)

niedziela, 9 sierpnia 2015

II. Aktualizacja włosów - sierpień 2015



Pierwsza moja aktualizacja. Zaraz się okaże pewnie że nic mi nie przybyło ;)
W sumie jest to druga aktualizacja, bo pierwszą był post o mojej włosowej historii KLIK, w której umieściłam zdjęcia w trakcie niszczenia włosów, chwilę przed olśnieniem, w momencie kiedy dotarło do mnie, że prawie wyłysiałam oraz miesiąc po odzyskaniu świadomości.

Właśnie mija prawie drugi miesiąc od dnia kiedy rozpoczęłam świadomą pielęgnację włosów (10.06.2015/11.06.2015). Jak się z tym czuje? Świetnie:) Wiem czego chcę, obrałam cel i dążę do niego. Może się to wydawać niektórym dziwne - O matko, ta to ma cele w życiu...
Oczywiście mam wiele innych.

Lubię wyzwania, a moje włosy to.. uff.. wielkie wyzwanie. Podjęłam je bo choć mam cienkie i niezbyt gęste włosy (4,5cm w obwodzie) to wiem, że mają potencjał by być długą gładką taflą o gęstości przynajmniej 6 cm. Zdaję sobie sprawę z tego że nie zapuszczę ich do pasa... (Choć bym chciała), ale po cichu wierzę, że mogę osiągnąć długość za łopatki. I na razie to jest mój cel.

Nie stawiam sobie poprzeczek zbyt wysoko. Jeśli uda mi się osiągnąć dotychczas postawiony cel i zobaczę, że końcówki nie wyglądają jak te u stracha na wróble albo sierść kota po marcowanku to poprzeczka pójdzie w górę:)

Poniżej przedstawiam jaką przemianę w ciągu dwóch miesięcy przeszły moje włosy.
Znalazłam jeszcze kilka dodatkowych zdjęć:)


wtorek, 4 sierpnia 2015

Pielęgnacja mej czupryny.

Na dworze upalnie, więc stwierdziłam że w chłodzie posiedzę i sobie zrobię kompendium używek do włosów od początku świadomego dbania o nie.
(Ale to poetycko zabrzmiało;-p)



Czerwca roku 2015-ego, obudziłam się z letargu i zobaczyłam że ubyło mi włosów na głowie. Ku mojemu przerażeniu, ukazały się sterczące, nierówne blond strąki. Suche, matowe, bez połysku - bez życia. Ach jakie było moje zdziwienie, gdy szukając ratunku w internetach spostrzegłam, że problem nie dotyczy jedynie mnie, lecz borykają się z nim dziewczęta ( a także chłopcy) z innych wiosek i metropolii. Uśmiech zaiskrzył na mym licu, lecz po chwili zmartwiłam się okropnie czytając historie, że tak problematycznym tematem są włosy...



piątek, 31 lipca 2015

Prosta torebka na prezenty :)

Z racji tego, że sama często szukam inspiracji do zrobienia czegoś po swojemu, postanowiłam że dodam na tym blogu również oddzielną zakładkę w której umieszczała będę przepisy nie tylko na szamkę, ale też pomysły na rzeczy, ozdoby które możemy zrobić sami w domu i które z pewnością będą oryginalne i wyjątkowe:)



Ostatnio miałam w rodzinie kilka uroczystości. Jak wiadomo, obdarowujemy swoich najbliższych różnymi upominkami, ale żeby było ciekawiej, nasze prezenty chowamy w różnych opakowaniach, torebkach, przewiązanych uroczymi kokardkami ze sklepów. Co jeśli nasze torebki nie pasują tematycznie do danej okazji np. są świąteczne a mamy lipiec? Nie mamy ich w ogóle, albo chcemy sami w oryginalny sposób zapakować nasz upominek?



Jest na to sposób:)


wtorek, 28 lipca 2015

II. Po drugie (primo) - SKŁAD - silikony.




W poprzednim poście omówiłam to, co w składzie zaraz po wodzie myje nasze włosy.
Dziś skupimy się na silikonach w kosmetykach do włosów, ich funkcji oraz na tym, czy powinno się je omijać szerokim łukiem czy też przyjąć z otwartymi rękami:) Jak zwykle, ja wybieram tą trzecią opcję czyli pośrednią, bo ja taki ugodowy człowiek jestem ...;-)

sobota, 25 lipca 2015

I.Po pierwsze (primo) - SKŁAD - środki myjące, detergenty.





Jako że zaczynamy przygodę z szałem włosowym zwanym również pieszczotliwie "Włosomaniactwem" postanowiłam, że na początku powinniśmy nauczyć się nie tyle czytać, co rozumieć skład, jaki producent umieszcza na kosmetyku.
Jest to o tyle ważne, że w najbliższym czasie będziemy zmagać się z przypływem informacji i ciężko będzie nam się we wszystkim połapać tak jak mi na początku...


piątek, 24 lipca 2015

I. Aktualizacja włosów + Włosowa historia :)



Po krótkim wstępie czas na to, o czym również będzie ten blog.
Zaczynam od włosów, bo na nich od dłuższego czasu najbardziej się skupiam.
Dlaczego?
Zaraz się dowiecie :-)

Kiedyś przyjdzie taki dzień...

Witam, Oto jestem :-)

Z racji tego że początki są zawsze trudne, będzie to krótki wstęp (mam nadzieję) do czegoś wielkiego... No, może nie wielkiego ale jeśli choć trochę  pozytywnie wpłynie nie tylko na mnie ale chociaż na jedną osobę która te literki zebrane w zdania przeczyta, będziemy o krok bliżej do sukcesu:-)
  Cóż...
Wiedziałam że przyjdzie taki dzień że się złamię i utworzę tego bloga:-)
Stworzyłam to pisadło bo robienie kroku do przodu jest fajniejsze kiedy idzie się w większej grupie.
Jeśli choć raz zatrzymałeś/aś się i pomyślałeś/aś - kim jestem i dlaczego jestem taki/a, to będziesz wiedział/a o co mi chodzi. Nie zawsze jest czas by odpowiedzieć sobie na powyższe i inne podobne pytania. Spróbuj, zobaczysz że to trudne.

Na wstępie proponuję zaprzyjaźnić się z samym sobą, poznać siebie krok po kroku, a może pokochasz siebie?
Kochać siebie to akceptować, dbać i szanować siebie i swoje ciało.

Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy.
Jednak to jak dbamy o siebie i w jakim stopniu akceptujemy, odbija się nie tylko w oczach, ale na naszym wyglądzie.
Nie mówię tu o cechach wyglądu tylko o tym, jak potrafimy zadbać o każdą część ciała aby czuła się kochana i akceptowana.

O tym chyba będzie ten blog:-)

Zapraszam niebawem do mojej pierwszej odsłony:-)
Ja zaczęłam od włosów.

czwartek, 23 lipca 2015

Kontakty :)


Jeśli masz pytanie i wolisz zadać je prywatnie - pisz na maila:


magorzatasumorek@gmail.com



Na pewno odpowiem:)


Pozdrawiam,
Gosia :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...